sty 04 2016

Brak cierpliwości


Komentarze: 7

Nie rozumiem swojego dziecka... Takie popisy jak nam daje przechodzą ludzkie pojęcie... Dzisiaj w nocy co chwilę się budził. Głaskanie, przytulanie nie pomagało. Wyprężał się cały, płakał. Ostatnio nie można Go uspokoić. Czytałam, że taka histeria jest normalna w tym wieku. Tylko przez tą nockę znowu było spięcie z Paskudą. O 6 nad ranem po prostu złapał Małego i kazał Mu biegać po pokoju. Ja dostałam zakaz wychodzenia z drugiego. Dlaczego? Bo dziecko na mnie źle reaguje. Jak mam Paskudzie wytłumaczyć, że taki Maluch wciąż myśli, że ja i on to jedność? Że Bąk dopiero zaczyna rozumieć, że jest osobną istotką? Do tego moje cycki... Dostał fioła na ich punkcie. Ciągle wkłada mi rączkę w dekolt. Mimo że noszę koszulki bez dekoltu. Może to kolejny skok rozwojowy... Jednym z moich postanowień noworocznych było więcej cierpliwości dziecka. Ale po kilkudziesięciu minutach histerii nie umiem opanować zdenerwowania. Dzisiaj rano ubierałam Go na spacer. Poszło w miarę spokojnie. Ale wkładanie do wózka... Wyprostował się jak struna i nie dało się Go posadzić. Próbowałam zgiąć Go do siedzenia, a tu jeszcze większy bunt! Nawrzeszczałam na Niego... I teraz mam wyrzuty sumienia...

Jakby tego było mało, chyba ma uczulenie na mleko modyfikowane. Odstawiam od piersi całkowicie i od ok. 3 tygodni je dostaje. Policzki zrobiły się czerwone, coś mu wyskoczyło na buźce. Chciałam się umówić do lekarza. Ale nie... Dużo dzieci jest chorych, oni nie mają miejsc i muszę czekać do przyszłego tygodnia. Czym zastąpić to mleko? Mam się sama dokształcać? Tym bardziej, że jadł chlebek z masłem, jogurty i nic Mu nie było. A butlę dostawał tylko raz dziennie. Chyba muszę znowu pójść prywatnie... Wtedy wszystkiego się dowiem... Ehh...

nowaja1989   
04 stycznia 2016, 20:55
Porozmawiam z lekarzem. I tak idziemy szczepic sie na pneumo i meningokoki. W sumie On tak w zlosci sie wygina. Myslalam o ADHD xD specjalnie Go nawet nagralam z Paskuda. Miech specjalista oceni.
04 stycznia 2016, 20:43
Pomyślałam o neurologu w związku z tymi pobudkami w nocy z krzykiem i tym wyginaniem - mogłaby to być padaczka ( i wcale nie koniecznie ta, którą wszyscy kojarzą z drgawkami, ponieważ są różne odmiany). Zwłaszcza, że to zachowanie występuje również w ciągu dnia. No ale jeśli jest wszytko ok to nie było tematu :-)
04 stycznia 2016, 19:45
Chyba nie ma mozliwosci rozmow prywatnych. Bylismy z Nim juz u neurologa. Stwierdzil ze dziecko za szybko sie rozwija ale jest ok. Odstawilam mu mleko modyfikowane. Moze brzuszek Go meczy jak ma alergie... Mial problem z kolka niestety.
04 stycznia 2016, 18:51
Moze to nie od razu jakies problemy neurologiczne... przeciez to normalne u dzieci odbieraja duzo bodzcow przez dzien i w nocy odreagowuja. Moj maly tez ostatnio nie spokojny po nocach :/
04 stycznia 2016, 18:12
Może warto zastanowić się nad konsultacją neurologiczną. Czy na blogu jest możliwość rozmowy prv?
04 stycznia 2016, 17:51
Roczek za pare dni. Od zawsze czesto sie budzi. Jeszcze nie mielismy przespanej nocy. Zawsze sa 2-3 pobudki. Do tej pory wystatczylo dac mu wody do picia i poglaskac. A teraz budzi sie prezy wygina nie moge Go uspokoic... Najpierw rzuca sie po calym lozku potem jest placz.
04 stycznia 2016, 15:48
ile maluszek kończy lat? dobrze zrozumiałam, ze w nocy od jakiegoś czasu budzi się z krzykiem?

Dodaj komentarz